sobota, 24 grudnia 2016

Wesołych Świąt



Jest taki wyjątkowy wieczór w roku, gdy wszyscy obecni
gromadzą się przy wspólnym stole,
Jest taki wieczór, gdy gasną spory, znika zło…
Wieczór, gdy łamiemy opłatek, składamy życzenia…
To noc wyjątkowa…
Jedyna… niepowtarzalna…
Noc Bożego Narodzenia…
Życzymy cudownych, magicznych świąt Bożego Narodzenia 
naszym Uczniom, ich Rodzinom 
i wszystkim naszym Czytelnikom.

czwartek, 22 grudnia 2016

Jest taki dzień...


... bardzo ciepły choć grudniowy,
dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory.
 
Jest taki dzień w naszej szkole, 
gdy spotykamy się wszyscy na tradycyjnych jasełkach.
Tak było i w tym roku.
Nasze spotkanie rozpoczął Paweł słowami pięknej piosenki
"Czerwonych Gitar":




Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku.

Dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku.

Jest taki dzień, gdy jesteśmy wszyscy razem.

Dzień, piękny dzień dziś nam rok go składa w darze.

 

A następnie już sceny piekielne przeplatały się 

z niebiańskimi, 

a anioły walczyły o Dobro z Lucyferem i jego kompanią. 

 



Ziemia w grzechach pogrążona.

Grzeszy ojciec, grzeszy matka, grzeszy babka i prababka, 

sąsiad, dziadek i sąsiadka. A najbardziej władza grzeszy ...

To szczególnie piekło cieszy.






 
 

 




Mamy wroga – Zbawiciela. 

Od ziemskiego szpiega – biesa otrzymałam SMSa.

Tam w Betlejem, gdzieś w stajence ma narodzić się Panience 

co Maryja się nazywa, ktoś, kto grzechy wszystkie zmywa ...

 

A  tymczasem w Betlejem...

„W owym czasie wyszło rozporządzenie cesarza Augusta,

 żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie.

 Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swojego miasta.                          

 Udał się także Józef do miasta Dawidowego zwanym Betlejem, 

żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienną."

 

Oto zbliżają się do Betlejem.

Zaczyna się historia Narodzenia Pańskiego.

 






- Idźcie szukać dalej, może co znajdziecie?  
 Nie tylko mój zajazd istnieje na świecie. 
- Panie zmiłuj się.
- Nie ma litości dla takich jak wy, bez pieniędzy gości  





Nie ma miejsca dla biedaków, nie pukajcie po próżnicy.
Gdy nie macie czym zapłacić, to nocujcie na ulicy.
Ważniejsi tu od was byli i złotem zapłacili.
Za darmo przyjąć nie mogę! Ruszajcie dalej w drogę.
W polu stajenka owieczek, tam przenocować możecie. 






Nie było miejsca dla Ciebie.
W Betlejem ,w żadnej gospodzie
i narodziłeś się Jezu w stajni,
w ubóstwie i chłodzie.



Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi,
Ciemna noc w jasności promienistej brodzi, 
Aniołowie się radują,  Pod niebiosy wyśpiewują:   
Gloria! Gloria! Gloria! In exelcis Deo!







W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze 
i trzymali straż  nocną nad swoim stadem. 





           

             Bracia, patrzcie jeno, Jak niebo goreje!
             Znać, ze coś dziwnego  W Betlejem się dzieje!
              Rzućmy budy, warty, stada,   
             Niechaj nimi Pan Bóg włada,
             A my do Betlejem,  do Betlejem!
 



Biegaj każdy i tu przynieś, co który ma doma,  
Przecie chłopcy nie pójdziemy z gołymi rękoma!






             I Trzej Królowie, i trzej królowie od wschodu przybyli, 
 I dary Panu, i dary Panu  kosztowne złożyli.



Nic monarchów nie odstrasza, do Betlejem spieszą.
Gwiazda zbawcę im ogłasza, nadzieją się cies.  


Cicha noc, święta noc 
Pokój niesie ludziom wszem, 
A u żłóbka Matka święta 
Czuwa sama uśmiechnięta, 
Nad Dzieciątka snem, 
Nad Dzieciątka snem.


A tymczasem w pałacu Heroda trwa narada.... 


- Zabić..., tak powiadasz, tylko gdzie go szukać? Czy do każdej chaty musi wojsko pukać?
- Właśnie tu jest problem.
- Jak go rozwiążemy?

- Wszystkie narodzone dzieci zabijemy.


Straszne to przeżycie, straszny widok srogi, 
wojsko przemierzyło wszystkie miasta, drogi, 
po nich tylko płacz, jęk, rozpaczanie,
zostawiło w sercach zbolałych i łkanie.
    Straszne to żniwo Herod przygotował, 
wiele małych dziatek wtedy wymordował, 
ale mały Jezus ocalał tej nocy, 
bo Anioł przybył z nieba jemu ku pomocy.
 We śnie do Józefa przemówił słowami, 
by uciekał do Egiptu przed wojska mieczami.

Heroda spotkała wreszcie zasłużona kara...

-Poczekaj chwilę... Bracia moi, diabły, zabawę szykują, 
kocioł z siarką grzeją, Ciebie tam wpakują.
                                    


I do końca życia będziesz kotły czyścił! 
Jakżeś sobie pościelił, tak się teraz wyśpisz!!!




                                                                   
Już słychać kolędy, już pachnie świętami...
Syn Boży się rodzi, by zamieszkać z nami.
W betlejemskiej grocie, w żłóbeczku na sianie   
 I w każdym kościele jest jego mieszkanie.
My więc jak pasterze do Niego idziemy,   
Dziecięcą modlitwę w darze Mu niesiemy.
Prosimy w modlitwie o pokój na świecie,   
 By było szczęśliwe trzecie Tysiąclecie.
By jedność i zgoda wszędzie panowały:   
Błogosław nam Jezu, Panie, Boże mały.




  
 Na zakończeni naszego przedstawienia wystąpiły dziewczynki z Kółka Tanecznego i zaprezentowały nam 
w oczekiwaniu na upragniony przez wszystkich śnieg,"Taniec Śnieżynek".

 








A gdy już poczuliśmy atmosferę Świąt, mogliśmy na kiermaszu zorganizowanym przez naszych wspaniałych Rodziców nabyć piękne ozdoby świąteczne i różne smakowitości.




Serdecznie dziękujemy!!!!